Olejek, który uratował moje włosy przed totalnym wysuszeniem- hit!
Witajcie Kochani!
Już od dłuższego czasu olejuję włosy, czasami częściej, a czasami po prostu mam lenia i tego nie robię. Znacznie lepiej wychodzi mi dbanie o włosy zimą. Jednak! Mamy lato, a ja przedstawiam Wam bardzo fajny olejek do włosów, a ponadto i do ciała. Ja używam go głównie do włosów, bo do ciała mi go po porostu szkoda. Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie Loton, Spa&Beauty, Oil Therapy, Olejek macadamia do ciała i włosów.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po ujrzeniu tego olejku, to przede wszystkim prostota wykonania. Lubię takie kosmetyki. Dodatkowo produkt ten posiada pompkę, co dla mnie jest ogromnym plusem. Pompka jest praktyczna, wygodna i przede wszystkim higieniczna. Nie zacina, wydobywa się z niej odpowiednia ilość olejku.
Jeżeli jesteście ciekawi składu, który jest świetny! wstawiam go poniżej w formie zdjęcia. Mam nadzieję, że jest wystarczająco widoczny :)
Od producenta:
Macadamia Oil z serii Loton Spa&Beauty przeznaczony jest do bezpośredniego stosowania na włosy oraz ciało. Olejek macadamia bogaty jest w cenne składniki aktywne, takie jak kwasy nienasycone, składniki mineralne, witaminy A, B oraz E. Macadamia oil nie obciąża włosów a jego delikatna formuła zostaje natychmiast absorbowana przez włosy zapewniając im optymalne nawilżenie, połysk, naturalną ochronę i miękkość.
Produkt odpowiedni dla wszystkich typów skóry, w szczególności polecany przy suchej, wrażliwej i dojrzałej skórze. Dobrze się wmasowuje, szybko wchłania, działa regenerująco i odżywczo. Wygładzając skórę poprawia jej wygląd. Produkt nie zawiera parabenów, silikonów, alergenów i składników pochodzenia zwierzęcego.
Moja opinia:
Olejek ma cięższą formułę, a więc nie polecam używać go bezpośrednio po umyciu włosów, najlepiej sprawdza się przed myciem. Chyba, że malutką kropelkę, na naprawdę bardzo wysuszone włosy od słońca. Pachnie bardzo ładnie, jest to zapach.. że tak to ujmę "bliżej nieokreślony". Niestety, ale jak widać nie jestem za dobra w opisywaniu zapachów :D
Jak ja go używam? Proste, wsmarowuję we włosy około dwie małe pompki kosmetyku ( tak mniej więcej od połowy długości po same końce) i pozostawiam na noc, a rano po prostu zmywam zwykłym szamponem. Nie potrzebuję już wtedy żadnej odżywki, moje suche na końcach włosy już wyglądają odpowiednio dobrze. Czasami zmywam nim także makijaż, kiedy moja cera domaga się sporego nawilżenia lub też dodaję niewielką ilość do kremu na noc. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z olejku, jest dobry, ma świetny skład, a w dodatku jest wydajny i niedrogi. Ja kupiłam go za 10zł na promocji w Rossmannie.
Miałyście go może? :)
Jak wrażenia?
Chyba rozejrzę się za nim w Rossmannie ;)
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze jest promocja :)
Usuńmuszę wypróbować
OdpowiedzUsuń________________
fashion-blog
www.justynapolska.blogspot.com
Miałam kiedyś jakąś odżywkę tej marki i ja polubiłam :) w ten olejek chętnie się zaopatrze :)
OdpowiedzUsuńLubię takie olejki do włosów :)
OdpowiedzUsuńSuper że olejek się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie! Lecę do Rossmana :D
OdpowiedzUsuńświetnie :D
UsuńWygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale chyba pora się za nim rozejrzeć :D
OdpowiedzUsuńhttp://my-natalias-place.blogspot.com/
powiem że jeszcze go nie znałam:D
OdpowiedzUsuńWypróbuję i to koniecznie! Ostatnimi czasy na mojej głowie jest jeden wielki mop :/
OdpowiedzUsuńNie mialąm ;) narazie używam tylko migdałowego;)
OdpowiedzUsuńBez olejków nie wyobrażam sobie moich włosów!
OdpowiedzUsuńBędziemy szukać na bank! Nasze włosy przez to lato dostały strasznie popalić :/
OdpowiedzUsuńMam olejek z tej serii i jestem z niego zadowolona. Gdy go kupiłam to zaskoczył mnie składem, który jest naprawdę dobry! :).
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tego olejku :)
OdpowiedzUsuń