Brak tytułu

Witajcie.

Dzisiaj przedstawiam Wam suchy szampon do włosów firmy Batiste. Ma on za zadanie usunąć nadmiar sebum, dzięki czemu zyskujemy efekt świeżych włosów.

 Moim zdaniem włosy są po nim odświeżone, uniesione oraz łatwiejsze w ułożeniu. Jest dość wydajny i łatwy w użyciu. Ja posiadam wersję xxl volume, która naprawdę dodaje włosom objętości. Słyszałam, że niektórym po nim zostawały ślady na włosach. Ja u siebie tego nie zauważyłam, a nie jestem jasną blondynką, ani nie posiadam wersji dla blondynek. Więc nie wiem od czego to zależy, że niektórym niestety, ale zostaje lekki, biały pył.

Jak widać, jest to bardzo fajny kosmetyk, który jest w stanie poratować nas w niejednej, podbramkowej sytuacji, dlatego serdecznie Wam go polecam, zwłaszcza dla osób zabieganych i cierpiących na ciągły brak czasu :)




13 komentarzy:

  1. Nigdy nie używałam takich szamponów chociaż o tym konkretnym kilka razy zasłyszałam, że podobno jest faktycznie dobry :) W podbramkowych sytuacjach ratuję się po prostu upięciem włosów do koka :) hihi :)

    Buziaki
    xo xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  2. nie słyszałam nigdy o nim, ale jestem ciekawa ;-)
    www.sandicious.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie używałam suchego szamponu, więc muszę wreszcie wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle pozytywów się naczytałam już o tych szamponach, że w końcu muszę jakiś przetestować! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie stosowałam nigdy suchego szamponu ale są sytuacje, że by mi się przydał.

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nie uzywalam tych suchych szamponow... :)

    co powiesz na wzajemna obserwacje? :D

    OdpowiedzUsuń
  7. kochana jestem Twoja pierwsza obserwujaca :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę wreszcie wypróbować, bo jeszcze nigdy nie stosowałam suchych szamponów ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem oddaną fanką suchych szamponów Batiste <3
    Obserwuję :)))
    http://themyescape.blogspot.nl/

    OdpowiedzUsuń
  10. niezastąpiony w długich podróżach :) chociaż wersję XXL średnio lubię, bo puszy mi włosy do tego stopnia że ciężko je czesać xD lubię za to wersję klasyczną i wiśniową za piękny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham suche szampony . Zawsze mam ich zapas :D Ostatnio właśnie tej wersji używam ale chyba wolę tę standardową z kwiatuszkami :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz.

Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.

Copyright © 2014 anieszkaw , Blogger