Pielęgnacja dłoni oraz stóp #trustedcosmetics
Dzisiaj
przedstawię Wam moje kosmetyki do pielęgnacji dłoni oraz stóp, które są kolejnym tematem wyzwania TrustedCosmetics. Aż trudno mi w to
uwierzyć, że wyzwanie to dobiega końca. Mam wrażenie, jakby rozpoczęło się dopiero kilka dni temu.
Ten czas jest dla mnie okrutny ostatnio, zdecydowanie za szybko leci. Na
szczęście od połowy września mam trochę wolnego, więc odrobinę
odpocznę i "uporządkuje" wszystko przed nadchodzącym kolejnym rokiem na
studiach. Swoją drogą.. nie wyobrażam sobie wrócić. Te 3 miesiące były
piękne bez uczelni.
Muszę
przyznać, że mam naprawdę niewiele kosmetyków zarówno do pielęgnacji dłoni, jak i stóp, a jeżeli chodzi o regularność
ich używania.. jest kiepsko. Chociaż już ostatnio bardziej
staram się pielęgnować o dłonie, ze względu na pracę. Ciągłe mycie rąk
doprowadziło do tego, że są one bardzo suche i wymagają naprawdę dobrej
pielęgnacji, dlatego teraz staram się nawilżać je jak najczęściej. Wychodzi mi to raz lepiej raz gorzej, ale.. bądźmy dobrej myśli.
PIELĘGNACJA DŁONI
Kremy
do rąk które posiadam są w większości podarunkami od mamy. Z cyklu
"Kochanie, chcesz krem do rąk, bo mam ich już wiele". Oczywiście zgadzam
się, bo szczerze powiedziawszy ja sama nie kupuje sobie za bardzo tego
typu kosmetyków, wiec zawsze to jakiś krem do torebki się przyda.
Aktualnie pozostał mi tylko jeden (reszta zniknęła w tajemniczy
sposób?), którym obdarowała mnie mama. Avon natuals Milk&Honey. Jest
ok, ale szału nie robi. Ja cenię sobie kremy do rąk z treściwą
konsystencją, naprawdę nawilżającą. On niestety jest za słaby dla moich
dłoni.
Podobnie
jest z moim drugim kosmetykiem do rąk, czyli balsamem miodowym do dłoni
z bingospa. Nawilża, jednak nie w tak dużym stopniu, jakiego oczekuję. Faktycznie szybko się wchłania, więc może to być dobra alternatywa dla osób wiecznie zabieganych, potrzebujących jedynie lekkiego nawilżenia.
Trudno jest mi wydać jakąś głębsza ich recenzje, bo tak jak mówię, niewiele kosmetyków używam do dłoni i nie jestem obeznana. Żaden z poniższych nie jest bublem, ale też nie daje efektu wow. Pamiętam, że kiedyś miałam jeden krem do rąk który był cudowny. Jakiś fioletowy, tez z Avon, planet spa czy coś tego typu. Tak czy inaczej, miał boską konsystencję, pięknie pachniał i naprawdę mocno nawilżał.
PIELĘGNACJA STÓP
Przechodzimy teraz dalej, czyli do pielęgnacji stóp. Tu już trochę więcej mojego zainteresowania i faktycznie zwracam uwagę na to, aby używać dobrego kremu do stóp. W tym wypadku, również Avon świetnie się u mnie sprawdza- kolejny podarunek od mamy:D/ Testowałam już naprawdę wiele kremów i każdy wydawał mi się za mało nawilżający, a może to ja jestem za bardzo wymagająca..? ;) Jednak Avon- Foot Works, jest strzałem w dziesiątkę. Konsystencja jego jest bardzo treściwa ,pozwala na uczucie miłego odprężenia dla stóp oraz cudownie nawilża. Jest idealny na noc.
Dodatkowo odkąd zrobiłam sobie maseczkę z purederm, moje stopy są nie do poznania, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dlatego teraz chcę jeszcze bardziej o nie zadbać. Dodatkowo w zapasie mam jeszcze jedną maseczkę złuszczających skarpetek, którą serdecznie Wam polecam. Dostaniecie ją za 10zl w Biedronce.
Trudno jest mi wydać jakąś głębsza ich recenzje, bo tak jak mówię, niewiele kosmetyków używam do dłoni i nie jestem obeznana. Żaden z poniższych nie jest bublem, ale też nie daje efektu wow. Pamiętam, że kiedyś miałam jeden krem do rąk który był cudowny. Jakiś fioletowy, tez z Avon, planet spa czy coś tego typu. Tak czy inaczej, miał boską konsystencję, pięknie pachniał i naprawdę mocno nawilżał.
PIELĘGNACJA STÓP
Przechodzimy teraz dalej, czyli do pielęgnacji stóp. Tu już trochę więcej mojego zainteresowania i faktycznie zwracam uwagę na to, aby używać dobrego kremu do stóp. W tym wypadku, również Avon świetnie się u mnie sprawdza- kolejny podarunek od mamy:D/ Testowałam już naprawdę wiele kremów i każdy wydawał mi się za mało nawilżający, a może to ja jestem za bardzo wymagająca..? ;) Jednak Avon- Foot Works, jest strzałem w dziesiątkę. Konsystencja jego jest bardzo treściwa ,pozwala na uczucie miłego odprężenia dla stóp oraz cudownie nawilża. Jest idealny na noc.
Dodatkowo odkąd zrobiłam sobie maseczkę z purederm, moje stopy są nie do poznania, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dlatego teraz chcę jeszcze bardziej o nie zadbać. Dodatkowo w zapasie mam jeszcze jedną maseczkę złuszczających skarpetek, którą serdecznie Wam polecam. Dostaniecie ją za 10zl w Biedronce.
Koniecznie pochwalcie się czego Wy używacie oraz proszę, doradźcie, jakie kremy do rąk są bardzo gęste i mocno nawilżające? :) Liczę na Was!
Nie znam produktów które używasz ale balsam miodowy wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze niczego stąd, ale może się na coś skuszę :)
OdpowiedzUsuńTwoich produktów nie znam, ale produkty avon do stóp miałam nie raz :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze produktów, które stosujesz :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio używam klasycznego kremu Nivea, po paru nieudanych eksperymentach to dla mnie chwilowo najlepsza alternatywa :D
OdpowiedzUsuńJa stosuję Nivea plus zadbałam o zdrową wodę w domu - założyłam filtr prysznicowy z kdf żeby woda nie wysuszała skóry oraz włosów podczas kąþieli a w kuchni mam filtr molekularny do filtrowania wody do picia. Jakby nie było składamy się w 70% z wody ;-)
OdpowiedzUsuńLink :) http://fitaqua.pl/produkt/filtr-prysznicowy/
UsuńKosmetyki z Avonu nigdy się u mnie nie sprawdzały, ale BingoSpa nigdy nie próbowałam;)
OdpowiedzUsuńLawendową maseczkę z Avon mam w kolejce :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko dwa produkty. Ciekawa jestem jak pozostałe by się u mnie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tej maski złuszczającej
OdpowiedzUsuńJa o stópki muszę bardziej zadbać
OdpowiedzUsuńSkarpetki złuszczające do stóp uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńcoś złuszczającego by mi się kurcze na stopy przydało
OdpowiedzUsuńNie znam niestety nic..
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy do stóp z avonu
OdpowiedzUsuń