#1 jak ułatwić sobie życie studentki
Stworzyłam nową serię na blogu, jak możecie poznać po tytule. Uważam, że studenci powinni sobie pomagać, dlatego będę prezentować wszelkiego rodzaju ułatwienia życia codziennego :D
Dzisiaj zacznę od czegoś skierowanego głównie do Pań. Długie włosy, ciągły brak czasu.. Nie każdy ma czas codziennie myć włosy, a wręcz nawet nie chce myć ich tak często. Z pomocą przychodzi suchy szampon do włosów. Przez długo przeze mnie zapomniany, jednak od pewnego czasu moje włosy nieco szybciej się przetłuszczają, a czas ucieka mi przez palce i mając do szkoły na 8 nie mam czasu myć ich tak często, jak to robiłam podczas czasu wolnego.
Pewnie szampon batiste jest już znany każdemu, a jak nie każdemu to prawie każdemu. Ja przychodzę z jego małą reaktywacja, bo może ktoś akurat zapomniał, ze taki cudak istnieje :) Kiedy nam się spieszy nie musimy się martwić już o przetłuszczone włosy, bo batiste nam pomoże! Aktualnie używam wersji oriental i muszę przyznać, że naprawdę pięknie pachnie. Goni moją ukochana wersję-wild :) poza tym ma przepiękne opakowanie. Poza brakiem czasu przydaje się również w czasie podróży, więc jeżeli ktoś niedługo gdzieś się wybiera-polecam zabrać! :)
Co sądzicie o takiej serii? Postaram się w niej pokazywać tańsze zamienniki kosmetyczne, ciekawe triki, szybkie przepisy i wieeele innych. Zainteresowani? :)
Heh :) faktycznie suchy szampon ułatwia życie :P Na studiach był to mój niezbędnik. Piękne zdjęcie ze zbiorów Natali z JestRudo :) też czasem je podkradam.
OdpowiedzUsuńSą prześliczne :) Ma talent!
UsuńTeż lubię Batiste, ale rzadko używam, bo mam ŁZS.
OdpowiedzUsuńJestem za :)
OdpowiedzUsuńBatist nie używam, zawsze znajdę czas na umycie włosów nawet jakby się paliło ;p
OdpowiedzUsuńMoje włosy po suchym szamponie wyglądają jak siano, więc nie pozostaje mi nic innego jak umyć je wieczorem, niestety ;)
OdpowiedzUsuń@Łukasz Bier: gdybym miala takie krotkir wlosy to tez na pewno znalazlabym :) ale teraz kiedy nosze czapki i wgl. to moja czupryna jest nie do zniesienia
OdpowiedzUsuńtyle czasu planuje go kupić i ciegle zapominam ! czas to zmienic :D piekne zdjecia robisz kochana
OdpowiedzUsuńja też się zbierałam i zbierałam do zakupu jego, ale sytuacja kiedy rano mam do pracy, a wieczorem wracam padnięta zmusiła mnie do tego:D
UsuńJa nie używam tych "cudeniek", bo na mnie one nie działają. Musze myć włosy codziennie rano, tylko wtedy wyglądam dobrze. Nieważne jest użycie suchego szamponu, włosy i tak wyglądają beznadziejnie, są klapnięte jak u szczura wodnego. Poza tym wolę normalnie umyć włosy i pozbyć się brudu z nich, niż tylko go neutralizować - bo przecież brud tam nadal zostaje. Za często używać go nie można, bo można w ten sposób zablokować pory, więc w sumie wolę dobrać sobie odpowiedni szampon i znaleźć te 10 min na ich umycie i mieć pewność, że naprawdę są czyste i dobrze wyglądają :)
OdpowiedzUsuńTeż czasami ratuje się tym szamponem :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
myślę, że fajny pomysł na post! Studentką nie jestem ale chętnie skorzystam z Twoich rad :-)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, zawsze to jakieś urozmaicenie :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, że suchy szampon zdecydowanie ułatwia życie :D
Suchy szampon to moje wybawienie :D
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do suchego szamponu
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takim szamponie i nie używałam go . Włosy po nim przetłuszczają się tak samo jak po normalnym szamponie ? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mylittlelifex3.blogspot.com/
Nie mogę przekonać się do szamponów Bateiste, ogólnie suchych szamponów. Choć jako studentka zmierzam się z problemem braku czasu i tłustych włosów. :-)
OdpowiedzUsuńNie przekonałam się do tej pory do suchych szamponów. ; )
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej za tą serią wpisów! Chętnie się dowiem, jak mogę ułatwić sobie życie :D Mimo, że powoli kończę studia... To taki piekny okres w życiu :)
OdpowiedzUsuńHah : )Dopiero zaczęłam studia, ale mam nadzieję, że docenię ten czas już niedługo :D
UsuńDobry sposób na ekstra włosy
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest takie pięękne :D
OdpowiedzUsuńObserwuję :*
Póki co na studiach nie jestem, ale mam wymagające liceum i stosunkowo zaczynam mieć mniej czasu, więc myślę, że taka seria to nie jest zły pomysł. :)
OdpowiedzUsuńPACZIX BLOG - ZAPRASZAM
Ja tam tego szamponu nie znałam, ani o nim nie słyszałam. ;-; Jednak kiedyś planuje kupić suszy szampon, bo sama nazwa w sobie jest nieco intrygująca.
OdpowiedzUsuń