Sklepy z używaną odzieżą, czy warto?

Jeszcze do niedawna nie byłam fanką sklepów z używaną odzieżą. W końcu są to rzeczy używane, a żeby je zdobyć trzeba grzebać i czasami przedzierać się przez niemiłe panie. Jednak od pewnego czasu, odkąd trafiłam na "ten" lumpeks, gdzie prawie zawsze upatrzę jakąś perełkę, moje zdanie się zmieniło.

 

 W potocznie nazywanych "lumpeksach" często udaje mi się znaleźć jakąś perełkę, dlatego postanowiłam, że i Wam zdradzę kilka kroków, jak kupować w lumpeksach. Nic specjalnego, ale może niektórzy o tym zapominają.. :) 

1. Nie kieruj się ceną za kilogram. 

Często bywa tak, że cena ta jest zbyt wysoka i po prostu masz ochotę uciec z tego sklepu? Wstrzymaj się! Może uda Ci się znaleźć coś na tyle lekkiego, ze i tak będzie kosztować grosze? Już nie raz sama przez to przechodziłam i wiem, że jeszcze można się zaskoczyć :D

2. Nie sugeruj się działami.

Jeżeli coś jest dla mężczyzn, to uwierz mi, że jest szansa, że coś tam znajdziesz i dla siebie. Dla dzieci? Hm.. Nosisz rozmiar XS lub S? To koniecznie musisz buszować po tym dziale. Często po prostu mniejsze rozmiarówki wsadzają do działu dziecięcego. 

3. Nie zawsze dzień dostawy jest tym najlepszym dniem.

Pierwszego dnia dostawy zawsze jest najdrożej i najwięcej ludzi. Faktycznie, nowy towar, czyli najwięcej ciekawych rzeczy, ale.. Z tego co już wielokrotnie zauważyłam towar czasami dokłada się również i rano następnego dnia, a ruch wtedy jest o wiele mniejszy i cena nieco niższa.

Mam nadzieję, że chociaż trochę przekonałam Was do kupowania w lumpeksach. Jest to naprawdę świetna sprawa, a i portfel na tym skorzysta. Dodatkowo taka wyprawa po sklepach z odzieżą używaną może być świetnym pomysłem na spotkanie z koleżankami.