Krem do rąk, który został moim "numerem 1"


Witajcie Kochane!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją świetnego kremu do rąk, który oficjalnie stał się moim hitem.  

(Barwa, Miss, Krem pielęgnacyjny do rąk i paznokci oliwkowy z ekstraktem z shiitake)



Od producenta:


Krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry rąk i paznokci. Dzięki zawartości wyciągu z owocu drzewa oliwnego i azjatyckiego grzybka shiitake dostarcza skórze niezbędnych witamin i soli mineralnych. Zawartość alantoiny i gliceryny sprawia, że skóra jest gładka, miękka i elastyczna. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej ani lepkiej warstwy. Chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Szczególnie polecany dla skóry wymagającej silnej regeneracji.





Ode mnie: 

Krem jest naprawdę  świetny. Skóra po jego użyciu jest  gładka i przyjemnie nawilżona, a ponadto nie pozostawia żadnej tłustej warstwy.

 Jego wchłanialność jest wręcz ekspresowa. Po prostu uwielbiam takie kremy.

 Teraz punkt kulminacyjny to: zapach! Jest obłędny, sama nie wiem co on mi przypomina, ale jest piękny.


Muszę przyznać, że chyba jeszcze nigdy żaden krem nie przypadł mi tak do gustu. 



Skład:

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, Ethylhexyl Stearate, Dimethicone, Glycerin, Petrolatum, Ceteareth-20, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Lentinus Edodes Extract, Olea Europaea Extract, Allantoin, Butylene Glycol, Parfum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Imidazolidinyl Urea, Citric Acid, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Limonene, Linalool. 


Post powstał przy współpracy z firmą Barwa.

Możecie zakupić go tutaj: KLIK

Cena wynosi: 4,79zł/100ml
Co dla mnie malutko jak za taki świetny krem.



16 komentarzy:

  1. nigdy nie widziałam go, ale nie wiem czy przypadłby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej nie dla mnie ale cieszę się że jesteś zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam wersję mleko-miód i uwielbiałam ją.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również nigdy go nie widziałam. Jak narazie moim nr jest ...Linomag w zielonej tubce. Smaruje nim malucha i jest lepszy od czerwonego garniera ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kremów używam bez przerwy, kończą mi się błyskawicznie. Jeżeli jest wart uwagi to też go kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz go widzę , takie działanie za taką cenę ? super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzie można kupić to cudo? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podałam gdzie go można zakupić w internecie, jednak sama muszę pobuszować gdzie znajduje się stacjonarnie :)

      Usuń
  8. Dobrze mieć swój numer 1. Ja jednak lubię często zmieniać kremy, chociaż by ze względu na zapach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mnie ten tak zauroczył, że narazie na pewno nie chciałabym go zamieniać :)

      Usuń
  9. lubię kremy do rak z parafiną :D

    OdpowiedzUsuń
  10. nie spotkałam się wcześniej z tą firmą :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz.

Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.

Copyright © 2014 anieszkaw , Blogger