Czy każda trenująca osoba powinna suplementować białko?- coś dla początkujących.

Białko serwatkowe jest najczęściej wybieranym suplementem przez osoby trenujące. Pytanie tylko- czy spożywanie jego jest konieczne i czy w ogóle warto go suplementować. Przedstawię Wam wszystkie za i przeciw w mojej opinii. 

Zacznijmy od początku, czyli po prostu od tego, jak powstaje białko serwatkowe. 

Otrzymuje się je z serwatki, która jest produktem ubocznym podczas wytwarzania sera. Oczywiście nie otrzymujemy go w formie sproszkowanej, dlatego serwatka jest także poddawana różnym procesom fizycznym- w tym suszeniu, aby otrzymać postać sproszkowaną. Następnie zaczyna się zabawa, czyli dodawanie substancji smakowych, dzięki czemu mamy tak szeroki wybór smaków.

Kto powinien go unikać?

Białko serwatkowe jest naturalnie występującą substancją w mleku, dlatego jeżeli masz nietolerancję laktozy, radziłabym nie korzystać z suplementacji tym produktem. Ewentualnie wybrać jego najbardziej oczyszczoną formę- o tym zaraz będzie :)

Czy osoby trenujące muszą suplementować dodatkowe ilości białka?

Oczywiście, że nie, jeżeli każdy Twój posiłek zawiera odpowiednią ilość białka. Raczej jest to alternatywa dla osób, które nie mają ochoty jeść ciągle piersi z kurczaka i innych+ serwatka jest świetna w wykorzystaniu na przepisy deserów wysokobiałkowych. Przyznaję sama, że po prostu uwielbiam z serwatki robić słodkie sosy np do omleta, makaronu, twarogu i wiele innych.

Typy białka serwatkowego:

- Koncentrat (WPC). Posiada w granicach 80% czystego białka

- Izolat białka serwatkowego (WPI). Lepiej oczyszczony koncentrat, droższy niż WPC.

- Hydrolizat białka serwatkowego (WPH). Najdroższy, najlepiej wchłanialny.

Jakie korzyści płyną ze spożywania serwatki?

Białko serwatkowe dostarcza podstawowych aminokwasów, pomaga w odbudowie tkanki mięśniowej, a także jest szybko wchłanialne. Jest szybkie w przygotowaniu i stanowi dobry substytut diety dla osób ćwiczących. 

Wartości odżywcze